środa, 27 listopada 2013

Czy kawę można animować? Tak, jeśli bijemy rekord Guinnessa!




Blisko 6 tysięcy - tyle kaw wypili torunianie w ramach bicia rekordu Guinnessa, który odbył się 21 listopada. Ten dzień był również okazją do obchodów Dnia Pracownika Socjalnego oraz Międzynarodowego Dnia Rzucania Palenia. Z tej okazji zamiast nikotyny, zaproponowano mieszkańcom Torunia kofeinę. Nic tak nie przydaje się młodym rodzicom, jak porządna dawka energii. Sprawcami akcji byli Firma Fonte, Urząd Miasta Torunia oraz Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. To oni zafundowali nam popołudnie spędzone na wspólnym piciu kawy i jedzeniu pierników.

Przyszli animatorzy kultury nie byliby sobą, gdyby przegapili uczestnictwo w takiej imprezie. Więc poszliśmy. Pierniki to może nie były, a napojom daleko do dzieł baristów, choć oni je serwowali, ale jakże piękna idea! Zabawa integracyjna, która odbyła się w czwartek na Rynku Staromiejskim, kojarzona była głównie z biciem rekordu Guinnessa w liczbie zaparzonych kaw. Na miejscu nie sposób było jednak nie zauważyć zewsząd ‘atakujących’ nas haseł: „Toruń wspiera rodzicielstwo zastępcze” i „Mam Ochotę Przytulić Rodzica”

fot. Łukasz Piecyk

Przy wspólnym staniu w kolejce po gorącą kawę i ciastko, można było fantastycznie rozgrzać mroźny dzień i poczuć unoszący się w powietrzu aromat kawy, ale nie tylko. Wszystkiemu towarzyszyła oprawa taneczno-muzyczna. Początkowo na scenie pojawiły się młode dziewczęta, tańczące zumbę. Co prawda później uderzyły nas dźwięki przypominające dzwonki polifoniczne (repertuar był dość szeroki – od „Ody do radości” po świąteczne rytmy), ale nikogo to nie zraziło – czego się nie robi dla ciepłej kawy. Z czasem organizatorzy akcji rozpoczęli krótką dyskusję o sytuacji dzieci szukających rodziców zastępczych. 
 
Inicjatywa zakończyła się konkursami (m. in. na najgłośniejsze siorbanie kawy) prowadzonymi przez Agnieszkę Korzeniewską, znaną nam jako Mała Czarna oraz Starego Toruńskiego Piernika – Jacka Beszczyńskiego. Nie zabrakło również prezydenta Torunia, Michała Zaleskiego. 
 
Rekord bito aż do godziny 18. I udało się! Zaparzono 5674 kawy. Firma Fonte nadal czeka na oficjalne ogłoszenie wyników rekordu Guinnessa. Zdaje się, że główny cel został osiągnięty zanim zakończono imprezę – jak na tak mroźny dzień i środek tygodnia, przekaz o problemach ze znalezieniem rodzin zastępczych dotarł do wielu torunian.
Małgorzata Strzyżewska
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz